Brak gości na urodzinach Morawieckiego. Myśleli, że zaproszenie to kłamstwo

Szymon Żurawski
20 czerwca 2023, 10:36 • 1 minuta czytania
Dzisiejszy dzień należy do niego – najwybitniejszego polskiego premiera tej dekady. Mateusz Morawiecki obchodzi dzisiaj 55. urodziny. Niestety, jego urodzinowy bal odbywa się bez gości. Wszyscy potraktowali jego zaproszenie tak, jak inne jego wypowiedzi. Nie przyszli.
fot. Karol Makurat/REPORTER, CANVA
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Miało być tak pięknie. Z okazji swojego święta Mateusz Morawiecki nadmuchał setki baloników, przygotował konfetti i piniatę w kształcie Donalda Tuska.


Głównym motywem imprezy miała być historia zabawki, która ma trudną relację ze swoim opiekunem. Chce jednak udowodnić, że zasługuje na specjalne miejsce w jego sercu. Po serii dziwacznych przygód z przyjaciółmi uczy się, że kłamstwo nie jest dobre.

– Mówimy tu, rzecz jasna, o "Toy Story". Liczyłem na to, że każdy z gości przebierze się za inną zabawkę Andy'ego. Premier Kaczyński jako Buzz? Byłaby to prawdziwa gratka dla fanów – mówi Morawiecki. – Niestety, nikt nie przyszedł. Odczuwam to jak sztorm, który niespodziewanie piętrzy fale na spokojnym morzu Polski.

Dlaczego nikt nie przyszedł? Udało się nam skontaktować z jednym z gości.

– Dostałem maila z zaproszeniem, ale nie sądziłem, że Mateusz pisze poważnie – mówi chcący zachować anonimowość minister obrony narodowej. Jakby co, to powiem, że wpadł mi do spamu razem z tym o rakiecie

Z naszej strony życzymy panu premierowi zdrowia, szczęścia i sporo wolnego czasu. Niech spełniają się wszystkie Pana marzenia, o ile nie są związane z zarządzaniem krajem w środkowej Europie. Nawet przygotowaliśmy prezent.

Sto lat!

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.