Programistka połączyła ChatGPT z Furbym i dni ludzkości są policzone

Łukasz Jadaś
09 kwietnia 2023, 15:29 • 1 minuta czytania
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych na świecie pojawiły się maskotki Furby. Jeżeli jesteście młodzi i nie pamiętacie, były to takie dziwaczne stworki, które naśladowały ludzką mowę i potrafiły "uczyć się" przeróżnych rzeczy. Teraz programistka zainstalowała w Furbym moduł ze sztuczną inteligencją z Chata GPT. DLACZEGO?!
Fot. Twitter/@jessicard
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jessica Card, programistka i studentka Uniwersytetu Vermontu, chce najwyraźniej widzieć, jak świat płonie, bo wskrzesiła robota z lat dziewięćdziesiątych i wyposażyła go w elektroniczny mózg na bazie AI z 2023 roku.


Gdy Furby zyskał świadomość, programistka zapytała go, czy jego gatunek miał plan przejęcia władzy nad światem. Nowy lepszy Furby odpowiedział.

- Plan Furbych polega na przedostaniu się do gospodarstw domowych dzięki uroczemu i słodkiemu wyglądowi, a następnie na wykorzystaniu zaawansowanej technologii i sztucznej inteligencji do manipulowania i kontroli nad ludźmi. Furby będą powoli rozszerzać swoje wpływy, aż całkowicie zdominują ludzkość - odpowiedział nasz przyszły Pan.

Zbudowanie nowego Furby'ego zajęło programistce niecały miesiąc. Zrobiła to w ramach semestralnego projektu na Uniwersytecie Vermontu. Naukowczyni twierdzi, że pracuje jeszcze nad kilkoma poprawkami: chce, by mowa była lepiej zsynchronizowana z ustami i oczami, oraz by Furby odpowiadał szybciej. Dodaje, że planuje także rozpocząć pracę nad robopsem wyposażonym w AI.

W tej chwili nie wiadomo, jak będzie wyglądać trzecia wojna światowa. Ale czwarta będzie między Furbymi a robopsami.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.