Elon Musk ogłasza plan eksploracji kosmosu. Chce znaleźć inteligentną formę życia, która go polubi

Łukasz Jadaś
19 grudnia 2022, 14:27 • 1 minuta czytania
- Gdybym był jedyną istotą we Wszechświecie, która siebie uwielbia, byłoby to okropne marnotrawstwo przestrzeni - ocenił Elon Musk na konferencji prasowej w siedzibie koncernu SpaceX w Hawthorne w Los Angeles. To zapowiedź ambitnego planu eksploracji kosmosu. Musk chce nawiązać kontakt z formą życia, która polubi go co najmniej tak samo, jak on lubi siebie.
Fot. EASTNEWS
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Właściciel Tesli, SpaceX i Twittera chce jak najszybciej wysłać załogową misję poza granice Drogi Mlecznej. Ekspedycja ma uchronić Elona Muska przed katastrofą zaniku sympatii ostatnich kilku osób na Ziemi. Oznaczałoby to utratę warunków niezbędnych Muskowi do życia.

- Pytanie o istnienie życia poza Ziemią nie brzmi już "czy jest tam kto?" - zaznaczył Musk. - Dzisiaj pytam: "czy jest tam cokolwiek, choćby szczep bakterii, co doceni moje wysiłki na rzecz świata i będzie liczyło się z moim zdaniem i moimi miliardami dolarów?" - dodał.

Musk, po znalezieniu formy życia wykazującej przejawy sympatii, chce wybudować samowystarczalną kolonię, w której docelowo zamieszkają jego najwierniejsi fani. Wierzy, że dzięki temu uniknie stresu związanego z życiem na Ziemi, na której ma coraz mniej zwolenników.

Ambitne plany znalezienia inteligentnej i zarazem lubiącej Elona Muska formy życia wcale nie są skazane na porażkę.

Z gwiazdozbioru Plejad do Ziemi dotarł dziś nad ranem tajemniczy sygnał, nad którego rozszyfrowaniem już pracują eksperci Muska.

Zdumieni astronomowie SpaceX twierdzą, że przypomina gwizdy i buczenie.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.