Przepisaliśmy post Mai Staśko o MMA, ale tak, jakby miała walczyć z rekinem

Paweł Mączewski
Maja Staśko zawalczy na freak fightowej gali MMA federacji High League, której twarzą jest znany raper i biznesmen Malik Montana. Internauci pamiętają dobrze, że aktywistka miała w przeszłości problem z zachowaniem Malika, ale jak głosi stare greckie przysłowie: co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr.
Fot. AGENCJA SE/East News/123rf.com.
W sieci można znaleźć drogę, jaką aktywistka przebyła, by dotrzeć od ostrej kosy z Malikiem po udział w gali Malika.
Raz Maja Staśko martwiła się o stan swojej głowy, po tym, jak przyśnił się jej raper.

Na szczęście to już przeszłość, bo Staśko będzie się bić w klatce, by walczyć z przemocą (o czym możemy przeczytać w jej poście na Facebooku).

W tym miejscy chcielibyśmy to podkreślić: Tak, Maja Staśko robi BARDZO dużo dla ofiar przemocy i gwałtów.


Nie zmienia to jednak faktu, że wspomniany udział w patowalce by walczyć z patologiami okazał się tak pięknym fikołkiem, że postanowiliśmy osadzić go w znacznie ciekawszej scenerii, niż jakiś tam nudny pojedynek w klatce - np. w akwarium z żarłaczem białym.

To jest ASZdziennik. Post Maji Staśko o walce z rekinem został zmyślony, chociaż aktywistka naprawdę wystąpi na gali High Leage.