Pierścionki zaręczynowe z węglem hitem na rynku luksusowej biżuterii w Polsce

Ola Petrus
14 lipca 2022, 15:22 • 1 minuta czytania
Wydawanie miesięcznej pensji na pierścionek zaręczynowy? To za mało. Teraz, by zaimponować ukochanej, trzeba odłożyć co najmniej półroczny przychód. Firma Tiffany & Co. wypuściła nową linię pierścionków z bryłką węgla. To jeden z ich najbardziej ekskluzywnych produktów.
Fot. 123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

"Podaruj jej luksus, na który stać niewielu. Węgiel ogrzeje nie tylko jej serce" - czytamy na stronie internetowej Tiffany.


- Czerń węgla doskonale komponuje się z naszymi klasycznymi niebieskimi pudełeczkami - opisuje dyrektor kreatywna marki Tiffany. - Już samo ich otwarcie przywołuje na myśl nowy rozdział w życiu. Ta wzniosła emocja, osładza wizję przyszłości z wielkim kredytem i niepewną sytuacją zawodową.

Wiemy już, że wiele par traktuje ten zakup jako inwestycję w przyszłość.

- Ceny węgla ciągle rosną, więc gdy przyjdą trudne czasy, zawsze będziemy mogli sprzedać pierścionek i kupić mały domek nad jeziorem w Szwajcarii - racjonalizuje pan Marek z Krakowa, który właśnie szykuje się do zaręczyn.

Ze względu na duże zainteresowanie nowym produktem, firma Tiffany & Co. planuje wypuścić całą linię biżuterii z węglem.

- Wierzymy, że single też chcą poczuć się jak najbogatsi tego świata - wyjaśnia dyrektor kreatywna. - Przecież w mikrokawalerce z wciąż rosnącymi ratami kredytu na 40 lat przyjemniej się płacze z pięknym naszyjnikiem i drogimi kolczykami w uszach.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.