Raper Wini wyjaśnił jednemu youtuberowi, co wszyscy myślimy o jego prankach

Paweł Mączewski
Do niecodziennej konfrontacji doszło pomiędzy znanym z odrażających pranków youtuberem a znanym raperem Winim. Prankster postanowił wkręcać przechodniów, że bije kobietę po twarzy (wykorzystał do tego manekina). Napotkany przypadkiem Wini wyjaśnił, co o tym myśli. 
Fot. Youtube/PRAWDZIWA DYNAMIKA INTERAKCJI
"Co to jest do ku*wy nędzy? Czemu odpie*dalasz takie gówno? Jakiś frajerski prank?" - zapytał wyraźnie poirytowany Wini. Chwilę wcześniej przystanął i zaniepokojony zareagował na zachowanie youtubera udającego, że bije kobietę po twarzy. 

"Przepraszam, żart, żart. Manekin" - odpowiedział prankster. W tamtej chwili zapewne jeszcze nie przypuszczał, że to jedynie preludium do kompleksowego podsumowania jego pomysłów, jego samego i rzeczy, które wrzuca do sieci. 

Przypomnijmy, że o wspomnianym Mr.pm zrobiło się niedawno głośno za sprawą jego pomysłu, by zorganizować "wesele dla bezdomnych", co skończyło się przykrym w oglądaniu dehumanizującym widowiskiem (więcej o tym przeczytacie TUTAJ).


Po tym jak raper zorientował się, że to wszystko jest tylko próbą nabrania przechodniów i zarejestrowania ich reakcji, przekazał młodemu youtuberowi garść wiedzy, którą dysponujemy my wszyscy:

"To jest amoralne gówno, a ty nie jesteś, ku*wa żadnym socjologiem, ku*wa. Weźcie trochę przemyślcie ludzie, co wy robicie" - stwierdził Wini, dodając, że youtuber powinien znaleźć sobie normalną pracę, na co usłyszał od Mr.pm: "ale jak taki jestem". 

"No to jesteś chu*owy w takim razie" - skwitował Wini. I wszystko jasne. 

To jest ASZdziennik, ale pranki i filmy na kanale "Prawdziwa Dynamika Interakcji" niestety nie zostały zmyślone.