TVP nie pokaże pocałunku Katarzyny Zillmann i jej partnerki, bo może obrażać uczucia widzów
Czasami - np. widząc serial Netflixa w Wiadomościach TVP - myślimy, że z Telewizją Polską nie może być gorzej. A potem przypominamy sobie, że mieszkamy w Polsce. I dowiadujemy się, że telewizja publiczna stojąc na straży sumień nie będzie pokazywać sceny pocałunku wioślarki Katarzyny Zillman i jej partnerki, bo może obrażać czyjeś uczucia.
Chodzi m.in. o scenę pocałunku wioślarki Katarzyny Zillmann i jej partnerki. TVP miała nie zgodzić się na emisję o tej sceny o żadnej porze dnia.
Powód? Scena narusza wrażliwość odbiorców.
Oprócz sceny z Zillmann, TVP zakwestionowała scenę z Aleksandrą Żebrowską karmiącą dziecko piersią oraz fragment z Aleksandrą Wiederek-Barańską, która przeszła mastektomię, a na filmie przegląda się w lustrze z odsłoniętym dekoltem. Telewizja Polska zgodziła się wyemitować te fragmenty, ale tylko po godzinie 20:00.
Jacek Kurski, ty wiesz co i gdzie.
To jest ASZdziennik, ale TVP nie jest zmyślona.