Zachęta dla kierowców w zbiorkomie. W autobusach będą miejsca na przewóz samochodu
Trwa Europejski Dzień bez Samochodu, w ramach którego można dziś jeździć komunikacją miejską bez biletu. To jednak dopiero początek zmian, jakie mają przekonać właścicieli aut do przesiadki na komunikację miejską.
- Dzięki temu rozwiązaniu osoby, które nie chcą rozstawać się ze swoimi autami, poczują się bezpieczniej i bardziej komfortowo - tłumaczy Marcin Pietruszka, przedstawiciel Warszawskiego Transportu Publicznego dodając, że w przyszłości coś takiego może pojawić się także w innych polskich miastach.
Dzięki badaniom zleconym przez ZTM udało się wytypować sytuacje, które dotychczas generowały napięcie wśród pasażerów, którzy są też kierowcami.
Wśród nich znalazły się m.in. konflikty z ich odwiecznym nemezis: rowerzystami. Według ankietowanych - "nie tylko często prowokują swoim kolarskim strojem i kaskiem na głowie, ale przede wszystkim brakiem silnika w swoich jednośladach".
Wprowadzenie opcji samochodów w autobusach zmniejszy też narastający problem wymuszania pierwszeństwa na siedzeniach oraz niechcianego słuchania rozmów telefonicznych innych współpasażerów o tym, że "trzeba kupić majonez do sałatki na obiad i że Kryśka ma nowego chłopaka, a jeszcze pół roku temu mówiła, że wszyscy faceci to dranie".
To jest ASZdziennik, ale dzisiaj naprawdę jest Europejski Dzień bez Samochodu.