Dino wyrzucił pracownicę po 11 latach. Bo nie wyrzuciła truskawek, tylko zjadła
Sieć Dino przykładnie ukarała pracownicę jednego ze swoich sklepów. Nie dała się sentymentom i zwolniła kobietę po 11 latach pracy, bo ta nie wyrzuciła opakowania niesprzedanych truskawek.
Szczęście w nieszczęściu, Dino-sąd orzekł, że truskawki nie zostały skradzione. W takim bowiem przypadku kara byłaby surowsza i oprócz banicji obejmowała również obcięcie ręki.
To jest ASZdziennik, ale tylko ostatni akapit został zmyślony. Poprosiliśmy firmę Dino o komentarz w tej sprawie, ale nie dostaliśmy odpowiedzi.