10 cytatów z Do Rzeczy o tym, że Bill Gates chce szczepieniami przejąć władzę nad światem
"Nieświęte wojny Billa Gatesa" - tak brzmi tytuł tekstu, w którym redaktor Wojciech Golonka prześwietla amerykańskiego miliardera i jego złośliwe knowania związane z troską o globalne zdrowie publiczne. Historia Microsoftu, analiza działalności filantropijnej Gatesa, a także porównanie do Hitlera - oto, co znajdziemy w mądrym artykule.
Fot. Do Rzeczy
1. O programach szczepień:
Gates, regularny bywalec, a czasem i gość honorowy Światowego Forum Ekonomicznego, w styczniu 2010 r. ogłosił w Davos, że szczepionki będą miały niesłychane oddziaływanie w czasie kolejnej dekady, dlatego zobowiązał się wydać w tym czasie ponad 10 mld dol. na szczepienia. W rzeczywistości fundacja finansowała programy szczepień już od końca XX w.
Gates zdemaskowany: finansował szczepienia już 10 lat przed oficjalną zapowiedzią.
2. O podejrzanych koneksjach Gatesa:
Ot, Tedros Adhanom Ghebreyesus, obecny przewodniczący Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), były minister ds. zdrowia Etiopii, który w przeszłości przewinął się przez zarządy i rady nadzorcze związanych z Gatesem instytucji – założonego przezeń Funduszu na rzecz Walki z AIDS, Gruźlicą i Malarią, wspomnianego lobbingu GAVI oraz finansowanej przez Gatesa STOP TB Partnership.
Gates zdemaskowany powtórnie: zatrudniał specjalistę od zdrowia w projektach związanych ze zdrowiem.
3. O finansowaniu WHO:
W 2019 r. fundacja Gatesa była po Stanach Zjednoczonych drugim największym sponsorem WHO, łożąc na organizację więcej niż Australia, Kanada, Francja, Niemcy, Rosja i Wielka Brytania razem wzięte.
To może po prostu Australia, Kanada, Francja, Niemcy, Rosja i Wielka Brytania powinny dawać na tę bardzo potrzebną organizację więcej? (I my też.)
4. Jest i Soros:
Na pamiątkowym zdjęciu, reprezentujący rodzinę, William Gates Sr (ojciec Billa) stoi w jednym szeregu obok George'a Sorosa i Davida Rockefellera.
Bez tego nazwiska tekst byłby niepełny.
5. O pseudokatoliczce:
Spotkanie nie poszło na marne. Temu właśnie miały m.in. służyć nie tylko programy powszechnej antykoncepcji firmowane przez Melindę Gates (nominalnie katoliczkę), lecz także właśnie programy szczepień.
A powinna raczej dotować Ordo Iuris.
6. O warsztatach fundacji Gatesów na wypadek globalnej pandemii:
Podkreślali, że rządy będą musiały wyjść poza utarte dotychczas ścieżki postępowania. Wspomniano nawet o potrzebie cenzurowania przekazów siejących fake newsy, czytaj: podważających przyjęte rozwiązania i strategie.
Fake newsy to nie są "przekazy podważające przyjęte rozwiązania i strategie". Fake newsy to manipulacje i kłamstwa (np. antynaukowe). Nie trzeba dziękować za wyjaśnienie.
7. O TYM SŁYNNYM CZIPIE:
Gatesowi nie brakuje wyobraźni: z jego inicjatywy badacze z Massachusetts Institute of Technology (którzy w przeszłości stworzyli już dla niego zdalnie sterowalny chip-dozownik hormonów antykoncepcyjnych do podskórnego wszczepiania, działający przez 16 lat) opracowali niewidzialny podskórny kod na podczerwień, który można wszczepić wraz ze szczepionką i który następnie będzie można sczytać ze skóry, np. komórką.
Abstrahując od czipa, który okazał się paszportem biometrycznym - "zdalnie sterowany chip-dozownik hormonów" to naprawdę niezwykła nazwa na implant antykoncepcyjny, normalną metodę zapobiegania ciąży stosowaną także w Polsce.
8. O tym, że Gates promuje niejedzenie mięsa ze względu na klimat:
Wisienka na torcie: według Billa Gatesa w nowym świecie trzeba będzie pożegnać się z jedzeniem mięsa zwierzęcego, bo „metan, którym bekają i pierdzą [hodowane zwierzęta], każdego roku wywołuje taki sam efekt cieplarniany jak 2 mld ton dwutlenku węgla i odpowiada przy tym za 4 proc. globalnych emisji”.
WSZCZEPIA CZIPY, ZABRANIA KIEŁBASY.
9. Ostre porównanie:
Poniższe porównanie będzie ostre (...). Otóż losy Europy nie były przesądzone, gdy Adolf Hitler pisał swoją „Mein Kampf ”, ale ówcześni decydenci zlekceważyli zapowiedziane przez niego szalone i makabryczne plany, które następnie konsekwentnie urzeczywistnił. Bill Gates w zasadzie nie kryje swych pomysłów, a obecnie stoi na czele najpotężniejszej NGO na świecie.
Tak, dziennikarz "Do Rzeczy" właśnie porównał Billa Gatesa do Adolfa Hitlera. No spoko.
10. I puenta:
Co do tego, że Bill jest na wojennej ścieżce z ludzką normalnością, wątpliwości nie ma.
A wątpiących w to odsyłamy do punktu 8.
To jest ASZdziennik, ale wszystkie cytaty są prawdziwe i pochodzą z najnowszego numeru "Do Rzeczy".