Ogórek wydała fanfik o naziście z błyskawicą: "Harry Potter i Tajemnica Bursztynowej Komnaty"

ASZdziennik
Magdalena Ogórek uważa, że symbol błyskawicy kojarzy się "absolutnie jednoznacznie" z runą używaną przez Hitlerjugend i SS. Uważa tak zresztą nie od dziś. Właśnie wyszła bowiem napisana przez Ogórek nieoficjalna część przygód Harrego Pottera pt. "Harry Potter i Tajemnica Bursztynowej Komnaty".
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Dziennikarka mówiła we wtorek o symbolice błyskawicy w programie satyrycznym "W tyle wizji" prowadzonym wraz z autorem słów piosenki zespołu L.O.27 "Mogę wszystko" Krzysztofem Feusette (serio, nie zmyślilismy tego).

- Ten znak runiczny (...) był wykorzystany przez Sztafety, które w sposób krwawy i najbardziej bestialski w historii XX wieku i nie tylko zapisały się w naszej pamięci, więc trudno go tak nie kojarzyć - mówiła Ogórek. - Jeżeli jeszcze w dodatku czerwony piorun daje się na czarne tło, to te skojarzenia są absolutnie jednoznaczne.

Dziś natomiast ogłosiła premierę swojej najnowszej książki od czasu "Listy Wächtera – generała SS, który ograbił Kraków". Jest to jej fan fiction o Harrym Potterze, w którym to mały czarodziej jest członkiem Hitlerjugend pomagającym zrabować, a nastepnie ukryć bursztynowa komnatę.


Członkowi młodzieżowej przybudówki Oddziałów Szturmowych towarzyszą przyjaciele Hermiona i Herr Ron, a z pomocą przychodzi znajomość zaklęć "führero" i "heilo hitlerum".

Magdalena Ogórek już planuje kolejną część małego nazisty: "Harry Potter i Noc Długich Noży".

To jest ASZdziennik, ale bez kitu, Krzysztof Feusette naprawdę napisał tekst do "Mogę wszystko".