Dramat skurwysynów w koloratkach i krawatach. Panie brzydko mówią i ranią ich uczucia

Łukasz Jadaś
"Wypierdalać" czy "jebać PiS" to tylko niektóre z wulgarnych haseł, które padły pod adresem grupy skurwysynów o skłonnościach sadystycznych odpowiedzialnych za zgotowanie kobietom piekła za życia. Czy naprawdę miłe panie muszą używać tak brzydkich słów? Pojebani zwyrole, którzy mają krew kobiet na rękach, też mają przecież swoje uczucia.
Fot. 123rf.com
Czy zamiast skandować "wypierdalać" pod urzędami, domami, pałacami i świątyniami tej rzeszy gnojów, nie można wziąć głębokiego oddechu, trzymać języka za zębami, zostać w domu, obejrzeć jakiś serial albo zrobić pyszny sernik?

Polki wołają, że są "wkurwione". Ojej. No dobrze, można czuć pewne onieśmielenie widząc sadystyczny śmiech okrutnych zakutych pał, które decydują o twoim życiu i śmierci tylko dlatego, że są z PiS, Konfederacji albo Ordo Iuris, ale meliska, ciepły kocyk i dobra książka szybko pozwolą zapomnieć o takim niezdrowym podnieceniu. A może warto posłuchać mądrego mężczyzny? Paniom nie przystoi przecież pić wódki, przeklinać czy ranić uczuć pojebanych skurwieli, którzy traktują je gorzej od śmieci.


Zamiast wołać do sadystów w koloratkach i garniturach, żeby zamknęli japy i zabrali swoje tłuste łapy od macic, kobiety powinny dać im do zrozumienia, że schlebia im zainteresowanie, które ci chorzy zwyrodnialcy kierują w ich stronę. Pamiętasz, jak po pierwszej komunii kazali ci całować spoconego wujka, którego widzisz pierwszy raz na oczy? Czy tak ci źle wtedy było? Kazałaś mu wtedy wypierdalać? No właśnie.

OK, właśnie odebrali ci prawa człowieka i podmiotowość, no bywa, ale w żadnym wypadku nie zapominaj, że nie należy być niegrzeczną, biegać po ulicach i wołać "jebać PiS": zranisz Jarosława Kaczyńskiego i go poniżysz, co może sprawić, że dopiero wtedy zobaczysz, na co go stać.

Z szacunkiem należy podejść do tego, że sadystyczne skurwysyny znęcające się nad tobą i traktujący cię jak najgorsze gówno, będą czuły się urażone.

Bądźcie miłe dla każdego obleśnego pojeba, który się nad wami znęca, drogie panie.

To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone.