Radość ciężko uszkodzonych płodów. Po wyroku TK będą mogły sobie pożyć dwa dni, jak się uda [COOL]

Marta Nowak
To wielki dzień dla wszystkich ciężko uszkodzonych płodów bez mózgu, kręgosłupa czy innych organów wewnętrznych. Dzięki dzisiejszemu wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego - który stanowi, że aborcja embriopatologiczna jest niezgodna z konstytucją - będą mogły się urodzić i sobie pożyć. Tak ze dwa dni, jak dadzą radę.
Fot. WikiMedia Commons/Anatomist90 (CC-BY-SA-2.0) / trybunal.gov.pl
- Totalnie zgadzam się z autorami wniosku do TK, że należy mi się równe prawo do rozwoju psychicznego i duchowego oraz uczestniczenia w życiu społecznym - mówi wesoło płód z zespołem LBWC, dla którego - mimo rozszczepu twarzy, przepukliny mózgowia i otwartych powłok jamy brzusznej - szklanka zawsze jest do połowy pełna.

- No to sobie pożyję - zachwyca się 6-miesięczny płód z zespołem Pataua. - Co prawda mam ciężkie wady serca, wodonercze, naczyniaki, a za to nie mam skóry głowy, ale co to przeszkadza cieszyć się tymi kilkunastoma godzinami na neonatologii?


- Live your life to the fullest, man - dodaje płód, już czekając na małe przyjemności, które niesie życie: pierwszą miłość, smak truskawek i wakacje nad morzem. To znaczy sorry, pomyłka: na widok, jak jego mama w depresji płacze przed inkubatorem.

Za wyrokiem stanowiącym o niezgodności aborcji embriopatologicznej z konstytucją zagłosowali sędziowie: Zbigniew Jędrzejewski, Mariusz Muszyński, Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz, Justyn Piskorski, Julia Przyłębska, Bartłomiej Sochański, Jakub Stelina, Wojciech Sych, Michał Warciński, Rafał Wojciechowski, Jarosław Wyrembak i Andrzej Zielonacki.

A płody już rysują dla nich wszystkich laurki, bo przecież mają oczy i rączki.

To jest ASZdziennik. Wyrok TK naprawdę sprawił, że aborcja embriopatologiczna będzie w Polsce niemożliwa, nazwiska sędziów są prawdziwe, a jeżeli myślicie, że płody mówią, myślą i się cieszą, to czytacie o wiele za dużo tweetów Ordo Iuris.

A. I jeszcze to: