Nowa loteria Lotto dla chorych na COVID. Będzie można wygrać łóżko na oddziale
Gdy w walkę ze zjadliwym koronawirusem angażuje się rząd, obywatele i państwowe spółki takie jak Orlen, nie śpi również Totalizator Sportowy. Lotto właśnie uruchomiło zupełnie nowy zakład z przeznaczeniem dla osób chorych na COVID-19. Dostępna w nim nagroda jest warta świeczki: będzie można wygrać łóżko na oddziale.
Aby nie utrudniać uczenia się nowych zasad gry osobom, które mają saturację na poziomie 50 i dość ciężko im się myśli, losowanie wyników Zakładu z Koroną będzie odbywało się według reguł znanych z tradycyjnego Dużego Lotka. Co ciekawe, łóżko w szpitalu i opieka medyczna będzie przysługiwać wszystkim, którzy wylosują już piątkę.
- Szczęśliwcy z szóstką będą mieć też zagwarantowany respirator - dodaje prezes.
Losowania będą transmitowane w telewizji TVP oraz - we współpracy z Ministerstwem Zdrowia - na telebimach przed szpitalami.
- Dzięki temu chory, zetknąwszy się z brakiem łóżek, nie będzie musiał jechać do domu. Może spokojnie zaczekać pod szpitalem, bo a nuż wygrał - wyjaśnia Adam Niedzielski.
Dla tych, którzy nie są jeszcze pewni, czy mają koronawirusa, ale też chcieliby zadbać o swoje zdrowie, wprowadzona zostanie także zdrapka.
- Wygrana pozwoli zrobić sobie w wymazobusie test na COVID-19 z tak banalnego powodu jak kontakt z osobą zakażoną. Nie będzie, tak jak w tym momencie, konieczności zaprezentowania pełnego pakietu objawów, tj. wysokiej gorączki, suchego kaszlu, duszności oraz utraty węchu i smaku - tłumaczą przedstawiciele Lotto.
- Wartość rynkowa nagrody to 500 złotych, więc chyba warto.
Jak nieoficjalnymi kanałami dowiaduje się ASZdziennik, wprowadzenie nowego zakładu z radością powitali także rządzący i politycy PiS.
Bo wreszcie będzie jasne, że na łóżko w szpitalu ma szansę każdy, a nie tylko oni.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone, ale o miejsce w szpitalu naprawdę jest mega ciężko.