Kościół unieważnił chrzest Polski z rąk Czech, Polska przyjmie drugi z rąk Węgier
Kapłani unieważnili poprzedni sakrament, by Polska mogła być ochrzczona po raz drugi, tym razem przez najbliższego sojusznika - poinformował Episkopat w komunikacie. Jeszcze w tym roku Polska przyjmie chrzest z rąk Viktora Orbana.
Wniosek o unieważnienie sakramentu z 966 roku złożył premier Mateusz Morawiecki zaraz po szczycie Unii Europejskiej. Na wspólnej konferencji prasowej z Viktorem Orbanem ogłoszono kolejny sukces bratnich krajów.
Premier Węgier dodał, że "każdy w Europie, kto zna matematykę, chciałby dzisiaj być Polakiem" i wspólnie z Mateuszem Morawieckim wyraził zadowolenie, że fundusze nie będą uzależnione do przestrzegania praworządności przez kraj (co nie jest prawdą, ale kto by tam czytał traktaty).
Viktor Orban zgodził się udzielić chrztu Polsce pod warunkiem porzucenia pogańskich zwyczajów na rzecz chrystianizacji i ustaw zakazujących "promocji" LGBT, na co ochoczo zgodził się premier.
W kronikach będzie można bowiem zapisać, że to za jego czasów i przez niego Światłość niebiańska nawiedziła Rzeczpospolitą.
To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone (oprócz wypowiedzi Wiktora Orbana).