Nieprzerwany 45-minutowy monolog najprzystępniejszym sposobem wyjaśnienia zasad planszówki

ASZdziennik
To, co zawsze fanom planszówek podpowiadała intuicja, wreszcie potwierdziły badania. Nie istnieje lepszy sposób na poznanie zasad nowej gry niż słuchanie nieprzerwanego, co najmniej 45-minutowego, monologu gracza, który zasady już zna.
Fot. 123rf.com
Ucząc się zasad w taki sposób, gracze opanowują je średnio w 98 procentach. Eksperci uważają, że to zasługa jednostajnego rytmu, który pozwala się dobrze wsłuchać w treść i braku rozpraszających ozdobników, jak rozgrywanie przykładowych sytuacji na planszy.

Ważny jest także naturalny "flow" wypowiedzi oparty o luźny ciąg skojarzeń. Dużo łatwiej niż zwarte i uporządkowane opisy w instrukcji gracze przyswajają wstawki typu "A, zapomniałem powiedzieć, trzy fazy wcześniej każdy dostaje po yyy... trzy albo cztery takie tokeny, zaraz sprawdzę dokładnie."


Dodatkowo pomocne jest karcenie graczy za niesłuchanie i niezrozumienie. Na wszelkie pytania graczy o dodatkowe wyjaśnienie zasad, warto odpowiadać "już o tym mówiłem" albo "przecież masz to napisane na karcie". Szorstkie traktowanie pomoże im szybciej opanować reguły i zacząć rozgrywkę. Później będą za nie wdzięczni.

Daleko w tyle za słuchaniem wywodu znawcy zasad zostały takie metody jak samodzielne czytanie instrukcji czy oglądanie filmików instruktażowych. Według badań najmniej skuteczny jest sposób znany jako "dobra, zagrajmy i zobaczymy w praktyce, jak to wygląda".

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.