Oto słowa Ewangelii wg księdza z Wielkopolski: "Hejka pedalskie jebaki"
Jeszcze nie wiemy, czy to mało znany fragment Kazania na górze, czy może apokryficzny, czternasty werset hymnu o miłości z listu do Koryntian. Słowami "Hejka pedalskie jebaki" powitał się z bliźnimi na Facebooku proboszcz z Bieganowa w Wielkopolsce.
"Gazeta Wyborcza" próbowała skontaktować się z proboszczem. Pedalskie jebaki z całego kraju poczuły bijącą od księdza miłość do bliźniego i chciały, by wygłosił kazania także dla nich. Głos w sprawie zabrał rzecznik kurii.
- Ksiądz Wiśniewski przeprasza za użyte na swoim profilu FB słowa, które wynikały z dużego wzburzenia emocjonalnego - wytłumaczył księdza, ale nie dodał, czy wzburzenie emocjonalne proboszcza wynikało z tego, że coś mu do łba mu uderzyło. - Ksiądz zapewnił mnie, że usunął obraźliwe wpisy i powstrzyma się w przyszłości od podobnych komentarzy.
Nieoficjalnie wiadomo, że również msze święte ksiądz zaczynać będzie od teraz od słów "Pan z wami", a nie od tradycyjnego powitania pedalskich jebaków.
To jest ASZdziennik, ale żaden cytat nie został zmyślony.