Rosyjska prezenterka złamała standardy TVP. Zaśmiała się, czytając rządową propagandę
Prezenterka rosyjskiej telewizji narodowej Aleksandra Nowikowa wybuchła śmiechem podczas nagrywania programu Wiesti-Kamczatka. Kobieta nie wytrzymała, gdy musiała zachwalać reformy społeczne rządu. Na szczęście w TVP nigdy nie doszłoby do takiego uchybienia.
- Beneficjent może wydać prawie 900 rubli (ok. 50 zł) na niezbędne leki, 137 rubli (ok. 8 zł) można przeznaczyć na zakup biletu do sanatorium w celu zapobiegania poważnym chorobom, a pozostałe 128 rubli (ok. 7 zł) na przejazdy międzynarodowym transportem do i z miejsca leczenia - zdążyła powiedzieć Nowikowa, potem nie była już w stanie powstrzymać reakcji na "hojność" rządu.
Rosyjskie media powołujące się na anonimowe źródła podają, że prezenterka wraz z całym zespołem ma zostać zwolniona z telewizji i nigdy już nie znaleźć pracy.
Na szczęście polskiej telewizji publicznej nie dochodzi do takich braków profesjonalizmu. W TVP największą wpadką było, gdy Danucie Holeckiej przy słowach "sędziowska kasta" lekko zadrżała powieka, ale okazało się, że to tylko brak magnezu.
To jest ASZdziennik, ale TVP i rosyjska telewizja nie zostały zmyślone.