7 rad, jak kupić bliskim gry wideo pod choinkę, żeby myśleli, że są dla nich [PORADNIK]
Koniec z grudniowym dylematem: kupić grę sobie i nadrobić w święta gamingowe zaległości, czy obdarować bliskich prezentem od serca. Mamy prosty sposób, by pogodzić jedno z drugim. A właściwie siedem prostych sposobów.
1. Dla siostry, która kocha podróże: Eurotruck Simulator.
Pomóż rodzeństwu w spełnieniu marzeń o dalekich podróżach. Siostra zawsze wspominała, że chce żyć życiem blogerki podróżniczej.
2. Dla wujka, który jada turboty z salsefią: Overcooked 2.
Wymarzony prezent dla każdego miłośnika fine dining i restauracji z pięcioma gwiazdkami Michelin. A przynajmniej tak to sprzedaj przy wręczaniu gry.
3. Dla niemowlaka, który nie potrafi jeszcze utrzymać pada: Borderlands 3.
Nie ma lepszego prezentu dla dziecka niż inwestycja w jego przyszłość. Jako troskliwa ciocia lub wujek podaruj dziecku grę z serii, którą doceni po 18 roku życia. Wtedy, kiedy zgodnie z oznaczeniami PEGI, będzie mógł w nią zagrać.
4. Dla taty - fana Kubicy, offroadu i zapachu benzyny: Crash Team Racing.
Wiesz, jak bardzo tata kocha swojego SUV-a. Pozwól mu cieszyć się motoryzacją także w chwilach, gdy nie może być w garażu.
5. Dla kuzynki, która studiuje projektowanie wnętrz: House Flipper.
Praktyczne prezenty to zawsze strzał w dziesiątkę.
6. Dla studenta, który żywi się zupkami chińskimi: Cooking Simulator.
Nie dawaj ryby. Daj wędkę. Dzięki symulatorowi gotowania każdy odstawi śmieciowe jedzenie i stanie się potencjalnym zwycięzcą kulinarnego reality show w TV.
7. Dla cioci-kibicki, która marzy o biletach na Euro 2020: eFootball PES 2020.
To lepsze niż mecze w realu. Bo ja razem usiądziecie przy konsoli, to Polska naprawdę będzie mistrzem świata.
To jest ASZdziennik dla Cenegi.