7 zdań, które muszą paść gdy zaczynasz remont

ASZdziennik
Odgłosy tradycyjnego polskiego remontu to nie tylko cyklinowane, wbijanie, wiercenie, przeklinanie i szuranie. Są też inne dźwięki, które niezmiennie towarzyszą każdej próbie odświeżenia kuchni czy przemeblowania salonu.
Fot. 123rf.com
Oto siedem zdań, które muszą paść przy każdym remoncie.

1. Uroczyście oświadczam, że zaczynam remont, i że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo nadal było zgodne, szczęśliwe i trwałe.

Z danych Urzędu Stanu Cywilnego wynika, że remont i tzw. "małe odświeżenie mieszkania" to najczęstsza przyczyna rozwodów w Polsce. Najczęściej chodzi o różnice na tle doboru odcieni szarości na ściany i długo tłumione urazy związane z rozjechaną tapetą.

2. A może zamiast remontu wystarczy Feng Shui?

Wystarczy dodać muzykę relaksacyjną, a krople wody z przeciekającego prysznica harmonijnie zsynchronizują się z kroplami wody z cieknącego zlewu kuchennego.

3. Hola hola, a po co od razu wołać majstra? Na YouTubie znalazłem darmowy tutorial. Daj mi pięć minut, a będziemy o ładnych parę złotych do przodu na geodecie i koparce.


Do trzech razy sztuka. Temu vlogeromi można zaufać i tym razem fundament na pewno nie zapadnie się po miesiącu.

4. Dzięki mamo, że pozwoliliście nam zamieszkać u siebie na czas remontu. Obiecuję, że uwiniemy się raz dwa.

Dwa miesiące temu mówiliście rodzicom to samo, ale tak to jest, gdy wszystko robi się samemu zamiast zawołać fachowców z OLXa.

5. Tu będzie kino z minibarem i kanapami na 12 osób, tam przytulny kącikem do czytania z kocami czesankowymi, a między basenem a garażem zrobimy pokój gier z konsolami, stołem bilardowym i piłkarzykami.

Szkoda, że na parkiet do tańczenia nie starczy już simoleonów. No ale trudno. I tak musisz wyłączyć grę, bo zaraz przychodzi majster. Odkąd zepsuła się zmywarka, naczynia w zlewie zajmują już 79% metrażu twojej kawalerki.

6. Sąsiadów mamy bardzo wyrozumiałych. Domyślili się, że czas na remont mamy tylko po 22:00 i policję wzyzwają dopiero po 15 minutach od włączenia cyklinarki.

Czego się nie robi, żeby zaoszczędzić na robociźnie? Nawet gdyby doliczyć te mandaty, to i tak finansowo jesteście do przodu o 5 zł.

7. Remont mieszkania to jednak nic trudnego. Tym razem też wszystko zrobimy sami.

Pokaż, że masz dwie sprawne ręce, wrodzony spryt i głowę na karku. Sam wchodzisz na OLXa i szukasz fachowców, którzy zrobią wszystko za ciebie.

To jest ASZdziennik dla fachowców z OLXa.