Nostalgia księdza z Lublina. Przypomniał nauczycielom dobre czasy, gdy za darmo umierali za ucznia
W jednym z lubelskich kościołów podczas rekolekcji wielkopostnych dla uczniów klas VII-VIII i gimnazjów z ambony padły słowa o strajkujących nauczycielach. Ksiądz proboszcz nie miał o nich najlepszego zdania.
Ksiądz pogrążył się też w nostalgii. Wspomniał stare dobre czasy, kiedy to "nauczyciel uczył za darmo i oddawał życie za ucznia". Nie wyjaśnił co prawda, które stare dobre czasy miał na myśli, ale prawdopodobnie złoty okres niewolnictwa w starożytnym Rzymie (III w. p.n.e. - II w. n.e.).
Jak donosi ASZdziennik, na mszy byli także pracownicy MEN, którzy zapowiedzieli, że wezmą pomysł obniżek dla nauczycieli o 100% pod uwagę.