Smutek fana Jacka White'a na evencie OWF. Najlepsze miejsca trzymają już fani czekający na Troye Sivana
Smakiem obszedł się 27-letni fan The Racounters, który chciał zapisać się na event Orange Warsaw Festivalu. Wszystkie dobre miejsca zajęli już fani Troye Sivana, którzy pod eventem czekali od 3 nad ranem – dowiaduje się ASZdziennik.
Fan Jacka White'a przegapił swoją szansę i wie, że z dobrym miejscem na evencie z udziałem swojego ulubionego zespołu może się pożegnać. Obejrzy więc event z dalekiego sektora, patrząc, jak fani Troye zostawiają reakcje "przykro mi", zamiast kilkać na serduszka i śpiewać refren "Steady As She Goes".
– Moja wina – przyznaje 27-latek, który stwierdził, że nie ma już szans, żeby przepchnąć się przez tłum. – Nie odrobiłem open'erowej lekcji od fanów Migos trzymających miejsca już od Nicka Cave'a.