Szczerski przeprasza za "celibat nauczycieli". Chciał tylko powiedzieć, że ma nauczycieli za idiotów
Nauczyciele "nie mają obowiązku życia w celibacie". Mogą mieć partnera, dzieci i korzystać z 500 Plus, więc protesty w sprawie podwyżek pensji w oświacie to akcje demoralizujące – tak sprawę podwyżek dla nauczycieli ocenił szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
– Nauczyciele nie mają obowiązku życia w celibacie. W związku z powyższym także te transfery, które są dzisiaj dokonywane np. dla rodzin polskich – 500 plus – to też dotyczy nauczycieli – powiedział Szczerski.
Krzysztof Szczerski dodał, że "PiS daje pieniądze nauczycielom, bo daje wszystkim Polakom".
Jak ustalił ASZdziennik, Krzysztof Szczerski przeprosił już za swoje słowa. Dodał, że został źle zrozumiany. Jego słowa wcale nie były pogardliwe, głupie i aroganckie.
I wcale nie chodziło mu o to, by nauczyciele z medianą wieku w okolicach 50 lat dorabiali do pensji płodzeniem dzieci.
Chciał tylko powiedzieć, że ma pracowników oświaty za ostatnich idiotów.
To jest ASZdziennik, ale cytat Szczerskiego nie został zmyślony. Prezydencki minister nadal nie przeprosił za swoje słowa.