Mamy słynną książkę "Za hajs matki baluj". Oto 13 najgorszych rad dla nastolatków ever [CYTATY]

ASZdziennik
Jak poderwać laskę w trzy minuty i pozbyć się jej brzydszej koleżanki w dwie? Jak wyhaczyć kolesia z sześciopakiem i sześcioma cylindrami pod maską? Tego właśnie, zgodnie z opisem na okładce, dowiecie się z książki “Za hajs matki baluj” wydawnictwa Edipresse. Ale nie tylko tego. Przede wszystkim dowiecie się, jak zrobić najgorszy poradnik dla nastolatków ever.
Fot. zrobiliśmy sami!
To książka za 34,90 zł, którą wypełniają dziwne zdjęcia ze stocka, pseudomłodzieżowe słowa oraz rady, które przenoszą nas do dziewiątego kręgu zła. A oto ich toplista.

1. Jak zrobić najgorszą możliwą aluzję do kobiecych piersi:
2. A nie, sorry, chyba ta jest gorsza:
3. Jak przekonać chłopców do macania obcych dziewczyn po tyłku bez pytania:
4. I do tego, że jak nie zaliczą, są przegrywami, więc hej, wszystkie chwyty dozwolone:
5. Jak nauczyć dziewczynę, że najlepsi faceci traktują kobiety przedmiotowo:
6. I pokazać na przykładzie, co to jest przedmiotowe traktowanie:
7. Dla bogatych. "Basen twoich starych"? Spoko!
8. Dla studentek. Jak sprawić, by egzaminator, który nie żyje w jaskini i kojarzy coś takiego jak #metoo, wyskoczył z krzykiem z sali:
9. Jak przekonać nastolatkę, że ciało to najbardziej wartościowe, co ma:
10. I wytłumaczyć, po co jej były te dwa stopnie szkoły muzycznej:
11. A tak się wzmacnia przekaz, że jak miała na sobie minispódniczkę, to sama jest sobie winna:
12. Zastanawiacie się, czy jest jakaś wartościowa strona tej książki? To ta:
13. A tak wygląda najbardziej potrzebny disclaimer ever.



To jest ASZdziennik. Nie zmyśliliśmy ani słowa.