Dramat bałwana. Białoruski sąd ukarał go grzywną za udział w nielegalnym zgromadzeniu [PRAWDA]
W Brześciu odbyła się pikieta przeciwko budowie fabryki akumulatorów. W nielegalnym zgromadzeniu wziął też udział bałwan, za co został ukarany przez sąd grzywną.
– W celu wyrażenia przez grupę osób interesów społeczno-politycznych i publicznego protestu w sprawie budowy fabryki akumulatorów, w obecności nie mniej niż 25 osób umieściła ona na środkowej części bałwana ulotkę z napisem "Precz z trucizną!" – napisali w protokole zatrzymania milicjanci.
Białoruski bałwan na szczęście uniknął więzienia. Wciąż na wolności jest także inny bałwan, który o wiele bardziej zasługuje na karę.
Z bycie niesamowicie wk*rwiającym.