Wyczyn warszawiaka. Rozdaje ciepłe kurtki potrzebującym dzieciom, robi ciepło na sercu 38 milionom

Łukasz Jadaś
Pan Marcin Kozera z Warszawy chciał tylko rozdać zimowe kurtki dzieciom z rodzin, których nie stać na porządne zimowe ubrania. Sprawił, że ciepło na sercu zrobiło się aż 38 milionom osób. A najlepsze jest to, że do tej akcji każdy może się przyłączyć.
Fot. Facebook/Marcin Kozera
Pan Marcin kilka dni temu zobaczył na ulicy w Warszawie bardzo lekko ubranego, mniej więcej 8-letniego, chłopca. Było widać, że marzł. Pan Marcin stwierdził, że musi coś z tym zrobić.



– Jeżeli Twojemu dziecku jest zimno, a brak mu ciepłego ubrania, ta kurtka jest właśnie dla niego - czytamy na 50 kurtkach, które pan Marcin wraz ze znajomymi rozwiesił na znakach drogowyc w Warszawie. – Niech je ogrzeje w zimne dni.

Pan Marcin zaangażował do pomocy znajomych z pracy. Razem zakupili 60 kolejnych kurtek, które wkrótce pojawią się na ulicach w Warszawie. Pan Marcin zostawił przy kurtkach swój numer telefonu i dostaje już podziękowania od osób, którym ciepłych ubrań brakowało.


A najlepsze jest to, że każdy może być jak pan Marcin.

W całej Polsce trwa akcja "Wymiana Ciepła". Wystarczy wieszak, na którym zostawić można kurtki, płaszcze, swetry, czapki szaliki czy rękawiczki, które potem bez skrępowania będą mogli zabrać wszyscy potrzebujący. O tym, jak zorganizować taki wieszak, przeczytacie tutaj.

To jest ASZdziennik. Nic nie zostało zmyślone.