Wpadka dominikanina. Jego katolicki Netflix jest tak dobry, że Polacy chcą zastąpić nim religię w szkołach

Łukasz Jadaś
Nie tak miał wyglądać start serwisu internetowego Dominikanie.pl. Ojciec Adam Szustak, znany z kanału na YouTube "Langusta na palmie", chciał tylko zrobić katolickiego Netfliksa z katechezami dla wiernych. Reakcja widzów jest miażdżąca. Jest tak dobry, że Polacy chcą zastąpić nim religię w szkołach.
Fot. dominikanie.pl
–Jest zupełnie inaczej niż w szkole – dziwi się Hubert, 16-letni katolik z Warszawy. – Nie ma domniemanej zgody na słuchanie komentarzy do czytań Ewangelii i w końcu można posłuchać o dobrej spowiedzi bez stresu między matematyką a biologią. Serwis Dominikanie.pl to kierowany przez ojca Adama Szustaka projekt Dominikańskiego Ośrodka Kaznodziejskiego z Łodzi. Widzowie chwalą, że wygląda jak Netflix, spełnia standardy ewangelizacji w XXI wieku, zasadę rozdziału Kościoła od państwa, i to, że nie jest finansowany z pieniędzy podatników.


Katolicki Netflix w odróżnieniu od religii w szkołach nie kosztuje budżetu ponad 1,2 mld złotych rocznie, bo w całości finansowany jest z dobrowolnych datków na Patronite.

Jak dowiaduje się ASZdziennik, zastąpienie religii w szkołach serwisem Dominikanie.pl popierają nawet ateiści i proszą, by nie spoilerować im cyklu filmów o Biblii, bo trochę się już wciągnęli.

I nieśmiało proponują, by na Patronite przenieść także inne kwestie związane z finansowaniem Kościoła w Polsce.

To jest ASZdziennik, ale katolicki Netflix od Dominikanów naprawdę jest lepszy od religii w szkołach.