Marszałek Karczewski kupił swój portret za 7700 zł. Nie można go oglądać, ale my widzieliśmy [TYLKO U NAS]
Kancelaria senatu zamówiła portret marszałka Karczewskiego. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że nie można go oglądać.

Pojawiają się różne spekulacje, dlaczego portret marszałka okryty jest taką tajemnicą. Niektórzy mówią, że skrywa tajemnice Illuminati, inni, że obłożony jest klątwą, a jeszcze inni, że jest po prostu w ku*wę brzydki. Jedynie ASZdziennikowi udało się dotrzeć do obrazu i ujawnić go światu:
