Polscy "Szybcy i wściekli" mają najlepsze hasła na plakatach. Ale i tak im je poprawiliśmy

Mariusz Ciechoński
To nie skrzyżowanie produkcji Blizzarda z Mario Karts. "Diablo. Wyścig o wszystko" to polska odpowiedź na "Szybkich i wściekłych".
Fot. materiały prasowe / ASZdziennik
"Szybcy i wściekli" powstali w 2001 roku. Wnosząc po obsadzie i ksywkach bohaterów, "Diablo", polski akcyjniak o nielegalnych wyścigach, powstał jeszcze wcześniej. Na ekranie pojawi się m.in. Bogusław Linda, Agnieszka Włodarczyk, Katarzyna Figura, Cezary Pazura, a nawet Cezary Żak jako "promotor walk". Będą do siebie mówić "Kieł", "Vader", "Razor", "Bono" i "Pejotl".

Jeśli uważacie, że na razie zapowiada się świetnie, to film promują trzy plakaty. Każdy ma hasło, jedno bardziej cool od drugiego:

NIE TYLKO ZAKRĘTY LUBIĘ OSTRE
JEDŹ SZYBKO. KOCHAJ WŚCIEKLE.
BEZ HAMULCÓW JEST CIEKAWIEJ
Ciężko wymyślić coś lepszego, ale spróbowaliśmy swoich sił i stworzyliśmy nowe hasła. Takie, które lepiej pasują do polskiej rzeczywistości. I polskich dróg.