Ultra ofensywna taktyka na mecz z Kolumbią. Polacy będą podawać również do przodu
Już dziś o 20:00 Polacy zmierzą się z Kolumbią w meczu o wszystko. Adam Nawałka zdradził ASZdziennikowi, jaką strategię obierze polska drużyna i musimy przyznać, że zapowiada się ona niezwykle ofensywnie.
Po rozmowie z zawodnikami okazało się, że część z nich nie wiedziała, że można podawać do przodu. A Arkadiusz Milik, że można podawać do graczy z własnej drużyny.
– Te drobne nieporozumienia zostały już wyjaśnione, zawodnicy poznali elementarne zasady gry, w którą grają od lat i są gotowi na mecz z Kolumbią – zapewnia trener Nawałka.
Na przedmeczowym treningu od razu było widać, że nowa, ultra ofensywna taktyka przynosi rezultaty. Gracze robili o wiele mniej kółek wokół własnej osi i rzadziej wycofywali piłkę do bramkarza z połowy boiska.
– O wiele łatwiej przenieść grę pod bramkę przeciwnika, gdy kopie się piłkę do przodu! – zauważa Grzegorz Krychowiak.
Nawałka podkreśla jednak, że pierwszym krokiem do zwycięstwa nad Kolumbią jest wykorzystanie jej słabego punktu - gry w dziesiątkę. Polacy spróbują w pierwszych minutach sprowokować jednego z Kolumbijczyków do dotknięcia piłki ręką we własnym polu karnym. Najlepiej w ciągu kilku pierwszych minut meczu.
A potem nasi przypomną sobie, jak się gra w piłkę.