Rafał Ziemkiewicz dowiaduje się, że Brytyjczycy zaczęli go czytać.
Rafał Ziemkiewicz dowiaduje się, że Brytyjczycy zaczęli go czytać. Fot. Adrianna Bochenek / Agencja Gazeta
REKLAMA
- Deputowana Partii Pracy po lekturze tekstów Rafała Ziemkiewicza chce zakazu wjazdu Rafała Ziemkiewicza na tournee po Wielkiej Brytanii - donosi Guardian.
Brytyjski dziennik również zapoznał się z pisarstwem autora "Żydowskich obozów śmierci" oraz "Parchów" i obszernie cytuje jego dzieła. To największe publicity jakie spotkało polską literaturę na Wyspach od czasu wybuchu zainteresowania twórczością Jacka Międlara w 2017 roku.
Co prawda Ziemkiewicz broni się, że "żydowskie obozy śmierci" były pomysłem Wolskiego, "parchy" na Twitterze to prank, a "zdeformowana" o Dryjańskiej to normalny sposób zwracania się Polaków do kobiet, Brytyjczycy nie doczekali się odpowiedzi na największy zarzut.
Dlaczego Ziemkiewicz przy całej swej inteligencji jest takim bucem.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.
logo