Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Nareszcie wyjaśniła się przyszłość Bartłomieja Misiewicza, który będą zaledwie rzecznikiem MON, w ostatnich tygodniach był najbardziej medialnym politykiem PiS.
– Bartłomiej Misiewicz odchodzi z MON w związku z objęciem teki wicepremiera – dowiaduje się ASZdziennik.
Nie jest jeszcze jasne, jaki obszar przypadnie byłemu współpracownikowi Antoniego Macierewicza. Nieoficjalnie wiadomo, że premier Beata Szydło nie chciała niczego Misiewiczowi narzucać.
– Ma pół roku, żeby sobie pochodzić po resortach, porozglądać, co go interesuje. Wicepremier mówił co prawda coś o limuzynach i imprezach, ale pani premier nie jest jeszcze przekonana, czy potrzeba do tego odrębnego resortu – mówi nam wysoki urzędnik KPRM.
Sam Misiewicz w momencie zamykania tego tekstu był niedostępny.
Jak poinformował Antoni Macierewicz, który objął funkcję rzecznika nowego wicepremiera, 27-latek przebywa teraz na urlopie.
Z kartą kredytową prezesa Orlenu.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenia (poza dymisją) zostały zmyślone.
WIĘCEJ O MISIEWICZU
[/i]
Autor: Rafał Madajczak / @ojciecredaktor