Ksiądz, który założył grupę „Wojowników Maryi”, miał romans, ale wyraził skruchę i już jest git
Fot. ikonyustka.pl, aju.pl
Niezwykła transsubstancjacja w kościele. Ks. Dominik Chmielewski, założyciel „Wojowników Maryi” i katolicki influencer z ponad 70 tysiącami fanów na Facebooku, przemienił głoszenie Słowa Bożego w stosunki oralne.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
Ks. Dominik Chmielewski miał nawiązywać relacje intymne z kobietami proszącymi go o duchowe wsparcie. Jedna z nich, młodsza od niego o 20 lat, opisała półroczny romans, który zakończyła z własnej inicjatywy.
Sprawę badał Sąd Biskupi w Toruniu, który po długim dochodzeniu ustalił, że romans był dobrowolny i bez elementów przymusu.
Zakon Salezjanów ogłosił, że ksiądz przyznał się do błędu, wyraził skruchę i odbył ustaloną pokutę. Chyba git, skoro żałuje za grzechy, prawda? Prawda...?
W najbliższym czasie zostanie podjęta decyzja, co dalej z duchownym. Jeśli standardy się utrzymają, być może czeka go kolejny cud: zostanie wniebowzięty do innego klasztoru.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.