Sukces 17-letniej Kornelii. Została jedną z najbardziej inspirujących liderek i ludzikiem z klocków
Przyznajmy szczerze – to mógł być każdy z nas! W końcu wszyscy od małego dobrze wiemy, co chcemy robić w życiu. Już w przedszkolu śmiało odpowiadaliśmy na pytanie „Kim chciałbyś zostać w przyszłości?”. Jednak niewielu rzeczywiście jest teraz księżniczkami, sławnymi piosenkarkami, czy Spider-Manem. Za to Kornelia Wieczorek konsekwentnie rozwija swoją pasję do nauki.
Łodzianka, ucząca się w gdyńskiej wylęgarni geniuszy (III LO), już w wieku 10 lat zaczęła pracować w laboratoriach badawczych. Cztery lata później stworzyła z koleżanką biodegradowalny nawóz. Jako licealistka rozwijała aplikację pomagającą w diagnostyce zmian skórnych, a w ramach stażu na Harvardzie napisała publikację o wykorzystaniu komórek macierzystych w leczeniu choroby Parkinsona.
Kornelia Wieczorek udowadnia w swoich wystąpieniach, że można być młodą naukowczynią, która sprzeciwia się głównemu nurtowi i zachęca, by jak najszybciej zacząć pracować nad tym, co nas interesuje. My czujemy się zainspirowani. 30 lat to odpowiedni czas na znalezienie jakiejś pasji…
To jest ASZdziennik, ale to prawda.