Ubezpieczenie od przypadkowego spotkania eks i inne ubezpieczenia, które nie istnieją, a powinny

redakcja ASZdziennik.pl
13 czerwca 2025, 10:00 • 1 minuta czytania
Canva
Są w życiu sytuacje, na które nikt nas nie przygotował. I chociaż ubezpieczyć można dziś niemal wszystko – od dziecka po telefon, to wciąż nie doczekaliśmy się polis, które byłyby równie przydatne w codziennym życiu.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Oto lista ubezpieczeń, które powinny powstać, zanim znowu znajdziesz się w sytuacji bez wyjścia:

1. Ubezpieczenie od krępujących spotkań z ludźmi, których imienia nie pamiętasz.

Gwarantuje wsparcie w postaci tajemniczego SMS-a od znajomego z przypomnieniem: "To jest Bartek, pracowaliście razem przez dwa lata. Tak, w tym samym pokoju".

2. Ubezpieczenie od przypadkowego spotkania byłego/byłej w najgorszym możliwym momencie.

Twoje włosy przypominają frędzle dywanu, a na dresie widnieje ślad po spaghetti z wczoraj? Nie ma problemu – aktywuje się automatyczna mgła dymna i szybkie wyjście ewakuacyjne.

3. Ubezpieczenie od powiedzenia "nawzajem" po usłyszeniu „smacznego” od kelnera.

Pakiet obejmuje także ochronę przed rzuceniem na pożegnanie: „Pa, kocham cię” do kierowcy taksówki.

4. Ubezpieczenie od żenady na siłowni

Chroni przed świadomością, że ktoś właśnie zobaczył, że nie wiesz, jak korzystać z bieżni, lub próbujesz podnieść sztangę, która cię przerasta. Swoją drogą, na poważniejsze wypadki na siłce warto mieć prawdziwe ubezpieczenie. Na szczęście w Balcia App załatwisz to szybko, przyjemnie i bez stresu (przynajmniej tego ubezpieczeniowego).

5. Ubezpieczenie od babci pytającej o plany reprodukcyjne.

Po zadanym pytaniu babci wyświetla się przed oczami najnowszy odcinek reality show, co skutecznie odciąga jej uwagę.

6. Ubezpieczenie od: "Za ile będziesz?", kiedy dopiero wstałxś z łóżka.

W cenie profesjonalny chatbot, który odpisuje za ciebie „zaraz” na kilka pierwszych maili, by dać ci dodatkowe 15 minut na ogarnięcie.

7. Ubezpieczenie od dziwnych snów.

Możesz użyć opcji kasowania snów, które sugerują, że jednak masz uczucia do swojego byłego/swojej byłej.

8. Ubezpieczenie od rozmów w windzie.

Każde "Jak tam weekendzik?" i "Ale pogoda, co?" neutralizowane jest przez sztucznie wygenerowany hałas zepsutej windy, pozwalając ci jechać bez konieczności prowadzenia rozmowy.

9. Ubezpieczenie od nieświadomego zostania DJ-em na domówce.

Kiedy ktoś wręcza ci telefon i mianuje DJ-em słowami: „Teraz ty coś puść”, a ludzie patrzą, jakbyś był headlinerem festiwalu, możesz wcisnąć przycisk "Przekaż telefon komuś innemu".

10. Ubezpieczenie od niezręcznego "pa!" wypowiedzianego do idącej w tę samą stronę osoby.

Polisa zapewnia profesjonalnego aktora, który pojawia się znikąd i odciąga rozmówcę w drugą stronę. 

11. Ubezpieczenie od nieudanych przybić piątki.

Gwarantuje idealną synchronizację dłoni lub elegancką drogę ucieczki w razie klęski.

12. Ubezpieczenie od niezręcznych spotkań z dostawcą jedzenia.

Pokrywa koszty zamówień, jeśli otworzysz drzwi w piżamie, z makijażem z zeszłej nocy i spojrzeniem człowieka, który przeżył za dużo.

13. Ubezpieczenie od przegapienia własnego przystanku

W razie potrzeby uruchamia system awaryjnego hamowania autobusu i delikatnie wyprowadza cię za rękę.

Na razie te polisy to tylko marzenie, ale na szczęście istnieje prawdziwe ubezpieczenie Balcia Insurance – dla tych, którzy chcą mieć pewność, że przynajmniej na poważniejsze życiowe sytuacje są przygotowani. A jeśli na samo brzmienie słowa „ubezpieczenie” oblewają cię poty dezorientacji, to polecamy przyjemną i darmową ściągawkę, dzięki której dowiesz się min., dlaczego ubezpieczenie jest tak ważne, co jeszcze można ubezpieczyć oraz poznasz kilka bonusowych trików. 

W aplikacji mobilnej Balcia App możecie szybko i przyjemnie kupić ubezpieczenie, a potem spać spokojnie – nawet jeśli przyśni wam się facetka z matmy.

To jest ASZdziennik. Materiał powstał we współpracy z Balcia Insurance.