Kebab-joga, binge-sleeping i inne domowe sposoby na brak wakacyjnego romansu
Jeśli obawiasz się (jak my), że spędzisz je bez romansu lub przeciwnie – szukasz dla niego takich domowych alternatyw – przygotowaliśmy kilka możliwości.
1. Kebab-joga
Propozycja dla tych, którzy chcą utrzymać wynik 0:0 do końca tego matrymonialnego meczu. Kebab-joga to miraż mistyki i gastronomii. Rozkoszowanie się turecką delicją w różnych pozycjach pomaga lepiej poznać siebie i odkryć, że do szczęścia wystarczy nam 14 złotych i układ trawienny. Najpopularniejsze pozycje to przekąszenie słońca, pita z głową w górze i falaflaasana.
Domieszka sosu czosnkowego obniża libido osób w twoim otoczeniu.
2. Malowanie słońcem
Świetna rozrywka dodająca Ci tajemniczości i w odróżnieniu od poprzedniej – zwiększająca szansę na przerwanie złej passy. Podczas opalania, przykładamy do ciała przedmiot o ciekawym kształcie i zostawiamy tam na czas trwania słonecznej kąpieli.
Do tak powstałego znamienia (na przykład w kształcie rzodkiewki) tworzymy odpowiednią historię. I proszę! Stajesz się ciekawą osobą!
3. Sad-walking
Nie jest to rozrywka z gatunku wysokooktanowych, wręcz przeciwnie. Jest to sport tylko dla wybranych championów (hehe).
Kontakt z naturą potrafi ukoić fantomową tęsknotę do nieobecnej/nieistniejącej osoby. Sad-walking, czyli chodzenie po sadzie to jedna z najbardziej wykwintnych form takiego kontaktu. Może się przydarzyć, że w trakcie spaceru spotkasz innych sad-walkingujących. Może to być początek pięknej historii, a może trzeba będzie uciekać. Decyzję musisz podjąć na miejscu.
4. Binge-sleeping
Ile dni tygodnia dasz radę przespać za jednym razem? Przy dobrych wiatrach uda się zamienić brak wakacyjnego romansu w brak wiosennego.
5. Kolekcjonowanie i segregacja śmieci
Kompulsywne zakupy, a następnie segregacja zakupionych artykułów w koszach odpowiednich frakcji. Prowadzi do finansowej ruiny, która sama w sobie jest słabym afrodyzjakiem, ale bardzo angażującym. A nam chodzi o to, żeby nie myśleć o braku randek na leżakach.
6. Bieganie
Wypełnia czas oraz bolesną pustkę braku osobowości a poza tym obcy ludzie zaczynają Ci machać! Czy to nie jest cudowne?
Gdy zaczęliśmy pisać ten artykuł, to jeszcze nam się wydawało, że to może być dobry pomysł, ale zupełnie nie. Nie polecamy większości tych metod, a już na pewno nie biegania. Binge-sleeping, co za kretynizm. Ten sad-walking może jeszcze ma sens, ale cała reszta... Kebab-joga...
To jest ASZdziennik. Wszystkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.