Sąd wstrzymuje werdykt ws. Deppa i Heard. Musi zapoznać się ze stanowiskiem Polaków z internetu

Ola Petrus
27 maja 2022, 20:49 • 1 minuta czytania
Nie widać końca sądowej batalii Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Wbrew zapowiedziom, proces wcale nie skończy się dzisiaj. Powodem są nowe materiały dowodowe, które trafiły do sądu w Fairfax.
Fot. Youtube
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

- Od kwietnia do dziś wpłynęło do nas ponad 3 miliony ekspertyz z polskojęzycznego internetu - poinformował rzecznik sądu. - Chodzi głównie o posty influencerów na Instragramie.


Ze względu na ich fachowość i dogłębną znajomość sprawy, sędzia Penney Azcarate postanowiła włączyć je do dokumentacji i chce zapoznać się z nimi osobiście. Szacuje się, że przedłuż to proces o co najmniej dwa lata.

Polacy komentujący w internecie kontrowersyjny spór mogą spodziewać się, że w najbliższym zostaną wezwani do Fairfax na świadków, by zeznawać przed ławą przysięgłych i przekazać wyniki swoich analiz.

W kuluarach coraz częściej słyszy się też plotki, jakoby sprawa sądowa miała być przeniesiona w inne miejsce.

Eksperci sugerują bowiem, że sprawa powinna toczyć się tam, gdzie "wszystkie sprawy są dokładnie rozpatrywane przez wiele miesięcy, a wyrok nigdy nie jest podejmowany przez grupę przypadkowych obserwatorów, ale przez grono wykwalifikowanych specjalistek w sprawach praw kobiet, takich jak Krystyna Pawłowicz i Julia Przyłębska".

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone.