Ktoś chce robić deale z influencerami z Polski, by za hajs pieprzyli bzdury o szczepieniu
Biznes życia. Za parę stories o szkodliwości szczepień można zarobić 7 tys. zł. Trzeba być tylko influencerem. Taką propozycję dostała Tycjana, didżejka prowadząca m.in. audycje w radiu Newonce i influencerka. Ktoś z jakiegoś powodu proponował jej hajs za pieprzenie bzdur o szczepionkach.
- Mam propozycję współpracy, czas trwania 1 tydzień, budżet 7000 zł - napisał do Tycjany ktoś, kto jest albo PR-owcem szurów, albo trollem. - Chodzi o stories i post w tematach medycznych, dokładniej chodzi o informacje o szkodliwości i NOP szczepień.
Osoba proponująca współpracę Tycjanie miała skłamać, że we współpracę weszli już ludzie z Newonce, a w rozmowach z innymi osobami miał powoływała się z kolei na współpracę z Tycjaną. Brzmi legitnie.
Didżejka odpowiedziała na propozycję tak: "jeżeli szukasz antyszczepionkowców to zły adres xdddd". Odpowiedzi od innych influencerów póki co nie znamy.
To jest ASZdziennik, ale to prawda.