Wspólnoty mieszkaniowe z Warszawy nie chcą ośrodka dla bezdomnych. Bo ucierpi wizerunek
Na Facebooku zaczęła się bohaterska walka o dyskryminację osób bezdomnych i uzależnionych w Warszawie. Strona, działająca w imieniu wspólnot mieszkaniowych przy szpitalu na Pradze, rozkręca protest przeciwko ośrodkowi pomocy dla potrzebujących. Organizatorzy twierdzą, że dzielnica stanie się "śmietnikiem".
Bo ich zdaniem ośrodek pomocy potrzebującym sprawi, że ucierpi wizerunek dzielnicy.
- W Szpitalu Praskim chcą urządzić ośrodek dla narkomanów i bezdomnych z całej Warszawy. Tak, chcą zrobić z nas śmietnik Warszawy, gdzie upchną wszystkie problemy innych dzielnic - czytamy w jednym z postów na stronie "Nie dla ośrodka dla narkomanów i bezdomnych na Pradze Północ".
"Ludziom z problemami trzeba pomagać, ale wszyscy wiemy z czym wiąże się narkomania - kradzieże, rabunki, prostytucja, zabójstwa. Ci ludzie są w stanie zrobić wszystko, aby pozyskać pieniądze na działkę narkotyku‼️ Ośrodek ma powstać w sercu naszej dzielnicy. Obok szkół, przedszkoli i żłobków. Nasze dzieci będą zagrożone. Praga Północ, znowu będzie cieszyć się złą sławą" - twierdzą autorzy strony.
Petycja do władz miasta o odwołanie planów nosi empatyczny tytuł "Nie dla ośrodka dla narkomanów i bezdomnych w Szpitalu Praskim". W petycji możemy przeczytać m.in, że "władze Warszawy urządzają nam piekło w naszej dzielnicy", i że "konsekwencje będą dla nas dramatyczne i jeżeli stanowczo nie zareagujemy czeka nas koszmar".
Ponadto administratorzy strony udostępnili artykuł, który sugeruje, że po utworzeniu ośrodka po dzielnicy będą walać się "porozrzucane strzykawki, butelki i śmieci".
Przeciwnicy pomocy osobom bezdomnym i uzależnionym w trosce o wizerunek dzielnicy nie przewidzieli tylko jednego. Ich wizerunek właśnie ucierpiał bardzo mocno.
To jest ASZdziennik, ale to prawda. Za sygnał dziękujemy Agacie.