Skandaliczna akcja ośmieszania Biblii. Ktoś stawia billboardy z dziwnymi cytatami z Pisma Świętego

Marta Nowak
Wrogowie religii rzymskokatolickiej nie znają w Polsce umiaru. Ledwo skończyli wieszać tęczowe flagi na pomnikach Jezusa Chrystusa, a już wystartowali z kolejną kampanią. Oto ich nowy, diabelski pomysł na ośmieszanie chrześcijaństwa: wykupują billboardy, by umieszczać na nich najbardziej kompromitujące cytaty z Pisma Świętego.
Fot. Twitter/@JGierzynska, 123rf.com
"Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety, gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego" (Pwt 22,5) - to tylko jeden z dziwnych cytatów z Biblii wybranych przez organizatorów nienawistnej akcji.

ZOBACZ TEŻ: Kolejny rok walki o równość polskich katolików. Dalej nie mogą brać ślubu i adoptować dzieci

Kampania ośmieszania Pisma Świętego już zbiera żniwo.

- No to ja nie wiem, według katolików mam nie nosić spodni? - śmieje się wesoło 30-letnia Asia z Warszawy. - Czy może męskiej tuniki jak kolesie w starożytnej Palestynie? Nieźle przestarzała jest ta Biblia, lol.


Na skandaliczne billboardy zareagowali na szczęście politycy. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zapowiedział, że sprawą zajmie się prokuratura, a Mateusz Morawiecki dodał, że szczególnie perfidnym gestem jest organizowanie tego rodzaju akcji na początku września. Jak zauważył premier, to brak szacunku dla 81. rocznicy niemieckiej agresji na Polskę.

Co istotne, szybko udało się ustalić, kto właściwie stoi za nienawistną kampanią. Do jej organizacji przyznało się - z charakterystyczną, bezczelną dumą - stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości.

Która nie od dziś walczy z dobrym wizerunkiem polskiego katolicyzmu.

To jest ASZdziennik, ale te billboardy istnieją naprawdę. Pomysł na tekst: Aleksandra Malinowska.