Cyberpunk 2077 dopiero w listopadzie. Twórcy dodają wątki LGBT, żeby wku*wić prawicowych graczy

ASZdziennik
CD Projekt Red ogłosił kolejne opóźnienie gry Cyberpunk 2077. Zamiast 17 września, jak wcześniej obiecywało studio, gra pojawi się w sklepach 19 listopada. Znamy już przyczyny opóźnienia.
123rf.com
Poślizg oficjalnie spowodowany jest koniecznością zbalansowania mechanik gry i naprawienia błędów. ASZdziennik dotarł jednak do prawdziwej przyczyny opóźnienia. Studio zmieniło ostatnio z okazji Pride Month logo na tęczowe. Doprowadzili tym do szału wielu graczy o konserwatywnych poglądach, którzy zarzekli się, że już nigdy w życiu nie kupią żadnej gry CDPR.

- Wiemy, że za parę miesięcy się uspokoją i zapomną o tych deklaracjach, więc znowu chcemy ich wyprowadzić z równowagi - mówi jeden ze scenarzystów Cyberpunka 2077.


W tym celu twórcy gry dodają zupełnie nowy gang Queers, złożony z osób homo-, bi- i transpłciowych, który będzie kontrolował znaczną część Night City, a współpraca z nim będzie konieczna do ukończenia jednego z questów głównego wątku.

- Będzie tam ważna 3-minutowa cutscenka z motywami homoerotycznymi, której nie da się przerwać - zdradza scenarzysta.

Zmieni się także nazwisko postaci granej przez Keanu Reevesa. Nie będzie to już Johnny Silverhand, tylko Johnny Rainbowhand.

To jest ASZdziennik, ale Cybepunk 2077 naprawdę wyjdzie dwa miesiące później.