Tłumy na otwarciu lasów i parków. Ludzie czekali w kolejkach od 3 w nocy
Punktualnie o ósmej rano ponownie otwarte zostały w Polsce parki i lasy. Chętnych było mnóstwo - tłoczyli się przed wejściami już od 3 w nocy.
- Podobno świeże powietrze jest za darmo, więc przyszłam go nabrać ile się da - nie ukrywa 47-letnia Małgorzata, która na otwarcie Lasu Bielańskiego czekała od 4:30 nad ranem.
Kiedy wybiła ósma, wszyscy ruszyli korzystać z natury. Zdecydowana większość spacerowała, ale znalazło się też trochę biegaczy i fanów nordic walkingu.
Niestety wolna przestrzeń na aktywność skończyła się już po kilkunastu minutach. Klienci lasów i parków zapowiadają, że jeszcze wrócą, ponieważ promocja ma potrwać do odwołania przez rząd.
To jest ASZdziennik, ale naprawdę można znów wchodzić do parków i lasów.