Bezdomny pies gwiazdą mszy pod Olsztynem. Ksiądz chce zbawić go ode złego losu [WIDEO]
Bliźniego swego jak siebie samego muszą kochać duchowni z parafii św. Jana Ewangelisty i Opatrzności Bożej w Bartągu pod Olsztynem. Proboszcz przyprowadził na mszę do psa ze schroniska. Chciał dzięki temu zachęcić wiernych do zainteresowania się losem bezdomnych zwierząt.
- Prymas tysiąlecia, Stefan Wyszyński, bardzo kochał zwierzęta - powiedział proboszcz Leszek Kuriata z Bartąga. - Ksiądz Żołnierkiewicz również miłował zwierzęta. Dlaczego dziś o tym mówię? Bowiem mamy w kościele gościa: psiaka Frotkę.
Frotka to 2-letni psiak ze schroniska dla zwierząt w Olsztynie. Na mszy zachowywała się dobrze, bo - jak udało się nam potwierdzić - Frotka to dobry piesek. A dzięki pani Monice i proboszczowi dostał właśnie dużo nowych szans na znalezienie nowego domu i zbawienie ode złego losu.
Pani Monika planuje już wizyty z psiakami w kolejnych parafiach.
To jest ASZdziennik, ale nic nie zostało zmyślone. Psy i koty ze schroniska w Olsztynie można znaleźć tutaj.