Spięcie na linii PiS-TVP. Kurski dostanie tylko 2 mld złotych, a mogliby mu dać 3

ASZdziennik
W każdej, nawet najbardziej harmonijnej relacji zdarzają się wzloty i upadki. Boleśnie przekonują się o tym właśnie TVP i PiS, których symbiotyczny związek przeżywa trudne chwile. Partia rządząca nie popisała się przed świętami i planuje w przyszłym roku odpalić Telewizji Polskiej zaledwie 2 miliardy złotych, a przecież mogłaby na przykład 3. Albo 4.
Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta
Co gorsza, jeśli przyjrzeć się dokładnym liczbom, pieniędzy jest jeszcze mniej. Media publiczne mają otrzymać 1,95 mln złotych, z czego TVP dostanie tylko 90%, bo pozostałą kwotę bezczelnie zagarnie Polskie Radio.

- Myślałem, że znaczymy dla siebie więcej... - Jacek Kurski w rozmowie z ASZdziennikiem nie kryje emocji. Rzeczywiście, wygląda na to, że partia rządząca coraz bardziej rozmienia się na drobne zamiast skupić na tym, co najważniejsze.

- Trzynaste emerytury, 500+, a ja? - żali się prezes TVP, który słusznie czuje się pominięty. Własnymi rękami wygrał Eurowizję Junior i zorganizował Sylwester Marzeń, a wygląda na to, że nawet łuk triumfalny na Wiśle jest ważniejszy od niego. Smutne!


Jak dowiaduje się ASZdziennik, Jacek Kurski wciąż nie traci jednak nadziei, że Boże Narodzenie okaże się dla zwaśnionych stron czasem pojednania i PiS odpali jeszcze coś pod choinkę. Prezes TVP pewien rodzaj schadenfreude znajduje także w tym, że są tacy, których partia rządząca zaniedbuje jeszcze bardziej.

Bo ojciec Rydzyk dostał w sumie tylko 214 milionów.

To jest ASZdziennik. Wszystkie cytaty zostały zmyślone, ale media publiczne w 2020 r. faktycznie dostaną od PiS prawie 2 mld złotych.