Popis dżentelmena Tomasza Ossolińskiego w TVN. "Miejsce Dody jest przy rozporku"

ASZdziennik
Krawiec i projektant, artysta i rzemieślnik. Od 20 lat realizujący "bespoke tailoring" – szycie na miarę na najwyższym poziomie – czytamy o Tomaszu Ossolińskim na jego profilu na Facebooku. Wszystko to prawda! Artysta i rzemieślnik zapomniał tylko dodać, że poza tym jest też kolesiem, którzy lubi sobie rzucić żart o tym, gdzie jest miejsce jakiej kobiety i że "przy rozporku".
Fot. Instagram/@dodaqueen, Facebook/Tomasz Ossoliński
Wartościowa wypowiedź Tomasza Ossolińskiego miała miejsce w programie Stylowy Projekt w TVN Style. To talent show dla początkujących stylistów, w którym pan Tomasz pełni rolę jurora i prowadzącego. Karuzela śmiechu poszła w ruch, kiedy jeden z uczestników ubrał modela w spodnie z wyszytym dużym napisem "Doda". To wtedy elegant i intelektualista Ossoliński zapytał:

– Co przy rozporku jest napisane?
– Doda – odpowiedziały dwie osoby naraz.
– Aaa... Może dobre miejsce – skomentował z przekąsem juror, a współprowadząca program Ania Jagodzińska zaśmiała się nerwowo tak, jak ty śmiejesz się nerwowo, kiedy wujek Waldek opowiada na grillu dowcip o cyckach.


Tylko że nie jesteśmy na działce wujka Waldka, a w TVN.

Tym samym Ossoliński udowodnił kilka rzeczy. Po pierwsze, że jak ktoś nie lubi jakiejś kobiety, a jednocześnie jest znanym projektantem i osobowością telewizyjną, to nie ma oporów przed publiczną sugestią, że ta kobieta nadaje się tylko do rozporka.

Po drugie, że można przedstawiać się jako arbiter elegantiarum jak Petroniusz w "Quo Vadis", a jak przychodzi co do czego, to rzucać hehe żarcik jak – już to wiemy – wujek Waldek.

Po trzecie, że telewizja jest okrutna i nikt w montażowni litościwie tego nie wytnie.

A po czwarte, że to jednak nie uchodzi tak bez żadnych konsekwencji.
To jest ASZdziennik, ale wypowiedź Tomasza Ossolińskiego nie została zmyślona.