Sukces śmiałka z Wrocławia. Dał poświęcić "Harry'ego Pottera" i zapewnił mu trwałą odporność na ogień

ASZdziennik
Fani Harry’ego Pottera mogą odetchnąć z ulgą: nikt już nie spali ich ulubionej książki. Młody brytyjski czarodziej właśnie zyskał tarczę ochronną, która zapewni mu nietykalność i obronę przed śmiercionośnymi płomieniami. A wszystko dzięki jednemu 28-latkowi, który potrafił docenić zbawienną moc wody święconej.
Fot. Facebook/Tomek Juszczyszyn
I w Wielką Sobotę pod osłoną serwetki dał poświęcić “Komnatę Tajemnic”.

Śmiały gest mężczyzny sprawił, że książka zyskała niewidzialną powłokę ochronną – teraz nie będzie można spalić ani w inny sposób zniszczyć już żadnego egzemplarza “Harry’ego Pottera i Komnaty Tajemnic”. Ochrona obowiązuje przez 999 lat we wszystkich parafiach w całej Polsce, więc jak w jednej się nie uda, to inny proboszcz nawet nie ma co próbować.

Jak się okazuje, woda święcona jest odpowiednikiem bardzo mocnego zaklęcia protego. By skutecznie chroniło wybrany artefakt, różdżkę należy zastąpić kropidłem, a czarodzieja – katolickim księdzem. Urok działa najmocniej, gdy zostanie rzucony w pierwszą sobotę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, czyli na dzień przed Wielkanocą.


Niestety, większość Polaków jeszcze nie odkryła potężnej mocy wody święconej. Jak pokazała ostatnia Wielka Sobota, wciąż nagminnie marnują jej magiczne właściwości, niepotrzebnie święcąc głównie sól, pisanki i czekoladowe zajączki z Biedronki.

A powinni pozostałe 6 tomów Harry’ego.

To jest ASZdziennik. Święconka z “Harrym Potterem i Komnatą Tajemnic” jest prawdziwa.