Sukces prawicowego detektywa. Dzięki belce ze stodoły i palnikowi wie, jak spłonęło Notre Dame
Katedra Notre Dame padła ofiarą zamachu. Dowody na jej podpalenie pokazał na Twitterze polski sympatyk prawicy.
- Kity, że do pożaru przyczyniła się jakaś iskra mogą wciskać swoim lewusom - napisał w komentarzu do swojego przełomowego filmiku.
Oczywiście wobec polskiego "Jet fuel can't melt steel beams" nie brakuje słów krytyki ze strony niedowiarków. Że niby w katedrze belki miały nie 300, a 800 lat. Że to nie tak, że iskra spadła bezpośrednio na belkę, tylko raczej na coś o niższej temperaturze zapłonu. Że do renowacji używane były lakiery, rozpuszczalniki i inne łatwopalne substancje.
Ale Prawdziwi Polacy i tak znają prawdę. Fakty przecież jasno wskazują, że zamachu dokonał żydowsko-muzułmański strajkujący nauczyciel.
To jest ASZdziennik, ale eksperyment z belką ze stodoły nie został zmyślony.