Dramat Adama Bodnara. TVP nakryła go z wolnością słowa i pozwała do sądu
Telewizja Polska przyłapała Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara na gorącym uczynku z wolnością słowa – dowiaduje się ASZdziennik. TVP uznała to za naruszenie dóbr osobistych. I chce, żeby Bodnar przed sądem odpowiedział za używanie zasad demokratycznego państwa prawnego.
TVP dopatrzyła się w wypowiedziach RPO znamion obowiązków RPO, zasad wolności słowa, praktyk demokratycznego państwa prawnego i prób nacisku na TVP. Telewizja Polska nie mogła tego tak zostawić i skierowała sprawę do sądu.
Adam Bodnar już w styczniu odniósł się do tych zarzutów oraz wyjaśnił swoje stanowisko w piśmie skierowanym do TVP. Wskazał w nim, że TVP nie zrozumiała roli RPO, która upoważnia go także do kontroli telewizji publicznej.
Rzecznik ma bowiem sprawdzać, czy przez działania organów, organizacji i instytucji, obowiązanych do przestrzegania i realizacji tych wolności i praw, nie nastąpiło naruszenie prawa, a także zasad współżycia i sprawiedliwości społecznej.
TVP nie czekała jednak na te wyjaśnienia i nie brała ich w ogóle pod uwagę, ale od razu skierowała sprawę do sądu.
Nieoficjalnie wiadomo, że TVP szykuje przeciwko Adamowi Bodnarowi kolejny pozew.
Prawnicy Telewizji Polskiej badają, czy użycie wolności słowa w miejscu publicznym obraża uczucia religijne TVP.