Antyszczepionkowcy ratują mundial dla Polski. Ich teoria o porażce to mistrzostwo świata
Błędy w przygotowaniach, podziały w grupie, słaby sezon i wina Nawałki - to najczęściej powtarzane przyczyny porażki biało-czerwonych na mundialu. Okazuje się jednak, że to nie tak. Powód był inny.
Tym samym pani profesor rzutem na taśmę wygrała wyścig na największy absurd mundialu wyprzedzając zachowanie Diego Maradony na meczu z Nigerią i powołanie Sławomira Peszki.
Całość opinii pani profesor zamieścił fanpage Cafe Nauka.
A my zastanawiamy się, jakie szczepionki wzięła autorka przed jej napisaniem.