Instagram/kobietaziemniak_777

Okazuje się, że scrollując social media, można nie tylko dostać brainrota, ale także trafić na coś uroczego (i o dziwo stworzonego bez użycia AI).

REKLAMA

Gdy zobaczyłem post pani Moniki (w internecie przedstawiającej się jako kobietaziemniak_777), w którym wyciska miąższ ze swoich daktylowych kleszczy, od razu poczułem, że żyję. Czy może być coś piękniejszego niż kulinarna laleczka voodoo tych krwiopijczych sku*wysynów?

Okazuje się, że może. I to całkiem sporo. Pani Monika prowadzi bowiem profil na Instagramie, na którym dzieli się swoimi niezwykłymi potrawami. A te równie dobrze mogłyby się znaleźć na talerzu, jak i w gablocie w galerii sztuki (gdyby się nie psuły). W jej twórczości widać wyraźnie kilka głównych motywów:

1. Znane postacie

Trudno powiedzieć, jaki klucz stosuje autorka w wyborze portretowanych osób. Być może ukazuje tylko osoby twarde, którym niestraszne jest spotkanie z rakietą lub żyrandolem. A może raczej chodzi o ludzi, których fryzury stały się tematem debaty publicznej?

logo
Iga Świątek Instagram/kobietaziemniak_777
logo
Detektyw Rutkowski Instagram/kobietaziemniak_777

2. Urocze zwierzątka

Jest ich na profilu wiele, ale moim faworytem jest ten minimalistyczny pudelek:

logo
Instagram/kobietaziemniak_777

3. Demoniczne istoty

Tu nie wiem: bać się, czy zachwycać? A może po prostu zemścić się za te wszystkie nieprzespane noce, wolno przeżuwając?

logo
  • logo
  • logo
  • logo
logo

To tylko część tej kolekcji. Po więcej wpadajcie na jej Instagram.

To jest ASZdziennik, ale to prawda.